Op art
1 czerwca, 2014
OP ART
Czarne myśli maszerują
Brzegiem czerni
– Jakże blisko
Do granicy bieli
I daleko
– Myśli już odbiegły
– Zapomniały,
Zaplątały
Słów szeregi
Zapomniały,
Zaplątały
Wszystkie słowa
– Te co zawsze były blisko
– Znane
Nie potrafią wypowiedzieć
– Prowadź
I dla tego
Gdzieś skręciły
I dla tego zagubiły
Najważniejszą,
Najcenniejszą
Krawędź
Czarne myśli maszerują
Brzegiem czerni
Nieświadome
Swojej własnej drogi
– Tylko jedno pamiętają,
Tylko jedno jeszcze znają
– Tak naprawdę
Nieistotne,
Że tak bolą nogi
Czerń nad nimi
– Same już nie wiedzą
Czy to noc,
Czy może przedświt ranka?
Pamiętają
Bieli jasne credo
– Całe w czerni,
Jakże tęsknią
Za słów światłem