Neutrino
22 listopada, 2013
NEUTRINO
Zjawił się
Zresztą sam już nie wiem
Jaki to rodzaj
I odmiana
Powiedzmy stało się,
Zjawiło,
Ot – zaistniało
Dzisiaj z rana
Małe,
Maleńkie
I nieważkie,
Wieczne
Złudzenie o wieczności
– Ciekawe świata,
W kształtach dziwne,
Najmniejsze
Z wszystkich moich
Gości
Spytałem cicho
– Skąd przychodzisz?
– Jak tutaj wszedłeś,
Gdy zamknięte
Okna
I drzwi
– A ono milczy
– Bezczelnie
Całe uśmiechnięte
Coś napisało na papierze
– Te cyfry,
Zera,
Dziwne wzory
– Czym są?
– Abstrakcją,
Może żartem,
W którym nie wiemy
O co chodzi
Znowu spojrzało,
Palcem kiwa,
Patrzy się na mnie
Z dziwną miną
Wreszcie olśnienie
– Przecież to jest
Moje
Poranne
Neutrino.