Listopad za progiem
30 października, 2013
LISTOPAD ZA PROGIEM
Listopad
– Tuż, tuż za progiem
Wokoło drzewa nagie,
Świt szary
– Jeszcze śpiący,
Pod mgiełki kołderką
Zagrzebał się gdzieś w liściach
I w ciszy rozmyśla
Nad chwilką
Co trwa tylko
Maleńką iskierką
Listopad
Tuż za progiem,
Spacery aleją
– Park dziwny,
Park ostatni
I lampek płomyki
– Śpią myśli
I emocje
– Umknęły daleko
Ukryte pod napisem
Zdobiącym pomniki
Listopad
Tuż za progiem
I chmury ciężarne,
Ranki nierozbudzone
I wczesne wieczory,
Spotkania gdzieś pod lampą
– W krąg cienie,
Wspomnienia,
Zaduma,
Smęt jesienny,
Nostalgia jesienna .