Echo…
22 października, 2013
ECHO…
Umykasz przede mną
– Zwodzisz,
Wabisz
Tylko gałązek uderzenia
Na nogach,
Dłoniach,
Na ramionach
– Przez dróżki leśne,
Przez wykroty
Korzeni nagła oniemiałość
– Las stanął,
Zastygł
Pni membraną
Odbija zew
– Nut wilczy zaśpiew,
Skargę ,
Żal znowu
Powtarzany
Tylko na twarzy
Srebrne nitki
– Pajęczyn,
Czy babiego lata?
Przez słońce
– Tam,
Ku srebrnej tarczy,
Pod dziuplę
– Śpi w niej jeszcze
Sową
Noc nasza pani
– Noc jak echo.