Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Spotkałem jesień

 

SPOTKAŁEM  JESIEŃ

Zbieramy słowa

Lśniącą skórką kasztanową

Wabią wśród liści

– Toż to jesień

Weszła ukradkiem

– Dość wstydliwie

Wprosiła się w gościnę lata

Przyszła z torebką

Na ramieniu,

W sukni skrojonej na jej miarę

– Z leciutką mgiełką

Z tym błękitem ,

Pełna iskierek złotych w oczach

To przecież dama

– Czar i barwy zasiadły z nią

Pod parasolem

Nuci cichutko

Szklane błyski kieliszka

– Tylko aperitif

I filiżanka

Czarnej kawy

Jakże ciekawe jej spojrzenie

– Spotkanie

Dawno umówione

Pamiętam

– Jeszcze w zeszłym roku

Znów park w szelestach,

Wczesne cienie

I ten jej oddech

– Smak  gorący

– Po raz ostatni

Zanim znowu

– Tak jak co roku

W dal odejdzie.

 

Brak komentarzy to “Spotkałem jesień”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply