Dwuznacznie…
11 października, 2013
DWUZNACZNIE…
Jesteś sobie
– Jakże to wiele
Całe szczęście,
Że jednak jesteś
Każdą chwilką,
Każdym uśmiechem,
Ust skrzywieniem
Czy ramion gestem
Jesteś sobie
Jak jedna nutka
– Ton czy barwa jedna
Jesieni?
Po alejkach wędrując
Jutra,
Z tą ufnością,
Że wszystko zmienisz
Każdy dzień można
Ująć w swe dłonie
-Dodać mgiełki porannej,
Błękitu,
Błyśnięć słońca,
Czy cieni nocy
Ująć łez,
Czy też dodać zachwytów?
Jesteś sobie,
Lecz gdzieś tam w głębi
– Dość nieśmiało
Szemrze pytanie
– Tak naprawdę,
To o kim mówię
– Dość dwuznaczne
– Niech tak zostanie.