Cisza i wieczór
9 października, 2013
CISZA I WIECZÓR
Cisza
I wieczór
Za oknami
Stanęło sobie
Zwykłe nic
Jest tylko mrok
I sen z cieniami
– W świetle latarni
Zarys,
Szkic
Zniknęły barwy,
Słońce,
Liście,
Liści płomienie,
Liści szelest,
Jesień kolejna
Barw szaleństwa,
Barwą jesieni
Urzeczenie
Teraz jest wieczór
– Lekka mgiełka,
Pod powiekami
Obraz świata
W złoto-brązowych
Ornamentach
W nitkach,
Niteczkach wspomnień
Lata
A ja sobie
– Dość wygodnie,
Znów podliczam
Wszystkie chwile
Szepczę cicho
– To cudownie,
Że udało się
Być
– Byłem!