Stop klatka
30 września, 2013
STOP KLATKA
Czyjeś oczy
– Błysk w czyichś oczach
Słowo
– Jeszcze kropla na wargach
– Zbyt wilgotne,
By skrzydła rozłożyć
I odfrunąć
– Bezbronne
Zagadka
Rannych mgieł,
W których ginie wszystko,
Dni jesiennych
– Czemu tak wabią
I czarują
Barwą na liściach
Stadko dzieci
Błyszczące zabawą
Twoje
– Dzisiaj uważne
Spojrzenie
Kaczek marsze
– Debata nad strugą
Pies
– Ruch,
Radość
Na rannym spacerze
Dzień zbyt krótki
I noc
– Znów za długa
Takie chwilki,
Mignięcia
Stop klatki
– Układane
W pamięci obrazy
– Wszystko było
Jak dzień świstaka
Jesień
– Nowa?
– Już tyle razy.