Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Umysł – starość

 

UMYSŁ – STAROŚĆ

Starość jest pomarszczona

Złociście,

Jest wyblakła

Oczu kolorem

Dziwnie kurczy się,

Zmniejsza,

Cichnie,

I zaplata,

Rozplata dłonie

Starość patrzy,

Lecz nie dostrzega

Pokrzywionych płytek chodnika,

Zapatrzona w głąb

– Tyle wspomnień

– Karuzelą wiruje chwilka

 

Głuchnie zwolna

I gorzej  widzi,

Pamięć figle jej płata

Na co dzień

– Ona często

Siebie się wstydzi

– Zanurzona w minioną

Epokę

Starość siedzi sobie

Na ławce

– Kiedy słońce

– Tak pragnie słońca

Klei w myślach

Listy- latawce

Łzą słonawą

W  oczu zakątkach.

 

Brak komentarzy to “Umysł – starość”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply