Na tropie Alicji
11 sierpnia, 2013
NA TROPIE ALICJI
Umknęłaś,
Zniknęłaś
– Wchłonęła Cię łąka
Tak pachną trawy
– Szalone,
Kwietne
– Są wszędzie
A przecież
Wszystkie norki i nory
Mysie,
Królicze
– Są tutaj
Czy może przestrzeń
Zaistniała
I czas co
Od czasu do czasu
Figluje,
Żartuje
Na poważnie,
Chociaż
Widziałem białego królika
Bardzo się spieszył
Co chwilkę patrzył na swój
– Jakże piękny, zegarek
Położyłem się na łące,
Patrzę i szukam Cię
Wśród obłoków
To takie ciastka bezowe
Zjedz mnie
– Proszą
Nie, nie chcę urosnąć,
Bo nie zmieszczę się
Za Tobą
Nie wiem która norka kryje
Zazdrośnie ślady bucika
I tajemnicę zmniejszania
Naszych oczekiwań
Tylko ta królowa
Zanosi się śmiechem
Powtarza
– Jesteś tak zabawna
Alicjo.