Tęczowy most
9 sierpnia, 2013
TĘCZOWY MOST
Tęczowym mostem
Chadza cisza
– Pani poranna
– Jeszcze śpiąca,
W sukience zwiewnej,
W trawie śpiewnej,
W kropelkach blasku
Złotej łąki
Z ciszą
– Tuż obok ,
Sunie Sierpień
– Dość nostalgiczny,
Pełen wspomnień
– Z szacunkiem
Ciszę wziął za rękę
I palcem wodzi
Po jej dłoni
Tęczowy most
Na rannym niebie
– Między granatem
I błękitem,
Leciutko chłodny,
Pieszczot głodny
Powinien budzić,
Lecz usypia.