Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Zagadka…

 

ZAGADKA…

Kiedy biegnę,

Gdy biegniesz,

Świat staje się smugą

– Takie sobie maźnięcie

Z malarskiej palety,

Czas się skraca,

Przyspiesza ,

Bo przecież niedługo

Przystaniemy

Na wieczność

Kawiarnianej kawy

– Małej czarnej

Sączonej

Przez spragnione wargi

Słońce

Złote

– Palące,

Zagląda ciekawie

Pod parasol

Rozpięty nad naszym stolikiem

– Jeszcze pusty,

Marzący,

Czy śniący na jawie?

– Niecierpliwy

Przed naszym

Kolejnym dotykiem

Takie sobie

Sierpniowe

Kuleczki

I chcenia

– Uśmiech błądzi po twarzy,

Tylko powiew wiatru

Chłodzi

– Swoją pieszczotą,

Nasze ciała

I włosy,

Zaciekawia

Kolejną

– Tak bliską,

Zagadką.

 

Brak komentarzy to “Zagadka…”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply