OBRAZY  MALOWANE  SŁOWEM

To pisanie

– Malowane słowem obrazy

– Leży przede mną sztaluga

Białej kartki ,

Czy białego ekranu

Mrugającego porozumiewawczo

Pięćdziesiąt razy na sekundę

– Moja sztaluga dzieli sekundy na cząstki

A cząstki sekund na maleńkie kusztyczki

Zaciekawień zmysłów,

Pędu myśli na koniuszkach nerwów

I powolnego jak żółw

Artykułowania słów

Gdzieś po drodze

Umykają – niepostrzeżenie,

Wszystkie fragmenty wzruszeń,

Zachwytów,

Frustracji,

Niepokojów

Rodzących się wśród cieni wieczornych,

Wśród snów niespokojnych,

I lęku

Przed zapominaniem

Wszystkiego

Co do nas nadpłynęło

– Jak fala

– Zostawiło odczucie świeżości

I szum

Odpływu

Kolejny wieczór

– Słowa

Ustawiają się w kolejkę

– Nauczone doświadczeniem,

Że wybiorę tylko te,

Które potrafią podać rękę drugiemu

Choćby rymem.