Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Lekko senny ranek…

 

LEKKO  SENNY  RANEK

Lekko senny

Ranek czerwcowy

– Mgiełka siwa

Spływa draperią

– Świt po deszczach nocnych

Wilgotny

– Zbyt leniwy,

By przegnać ciemność

Świt zapachów,

Mieszanka woni

– Róże,

Kora

W ogródkach zieleni,

Ciężko-mdlący aromat

Trawy

I jaśminów kuszące

Omdlenie

Lekko senny

Świt

– Już czerwcowy

– Myśli jeszcze drzemią nam

W głowach,

Jeszcze oczy

Lekko zmrużone,

I zaspane,

Zmrużone słowa

 

Brak komentarzy to “Lekko senny ranek…”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply