Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Zabłądziłą wiosna

 

ZABŁĄDZIŁA  WIOSNA

Zabłądziła wiosna

Wśród ścieżek,

Pośród krzewów

– Tak nagle zielonych,

Wszystkie dróżki

Zarosły zielem

– Przystanęły

Dniem zamyślonym

Niebo

– W górze,

Chmurami zasnute,

Ociężałe,

Brzemienne deszczem

– Prosi chwilę

– Daj mi minutę,

Zanim zaczniesz przemawiać

Deszczem

W tej minucie

Znajdę lusterka

Czyichś oczu

– Tak dobrze znane,

Wstrzymaj proszę

– Na tę minutę,

Kurzu drobin

Szalony taniec,

Wstrzymaj świetlne

Lodowe błyski,

Szum

I wody nowe potoki,

Nocy ciemność

I nocy bierność

– Tę poddańczość

Władzy obłoków

Zabłądziła wiosna

– Nasza

– Trochę późna

A jednak zielona

– Znów  się staje

– Cicho  przeprasza

I zielone

Rozwiera ramiona.

 

Brak komentarzy to “Zabłądziłą wiosna”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply