Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Przedwiośnie 1

 

NOWA  WIOSNA

 

Ranek

Zaczął się cząstką Księżyca

– Zawieszoną ponad dachami,

Lekkim mrozem

I trawy chrzęstem,

Tężejącym

– Gdzieś pod butami,

Nieba

– Jeszcze czystym, granatem

I poranną

Mięciutką ciszą

– Nad potokiem

Kaczek bezruchem,

Zanim dzień swój

Kwakaniem zapiszą

 

Na ulicach

Wciąż jeszcze pusto

– Kroki drgają

Stłumionym echem,

Miasto drzemie

Pod ciszy kołdrą,

Zanim zbudzi się

Nóg pośpiechem,

Zanim zabrzmi słońcem

– Nieśmiało podnoszącym głowę

Znad lasu,

Zawieszonym w kąciku okna

Nowej wiosny

– Nowego

Czasu

 

Brak komentarzy to “Przedwiośnie 1”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply