Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Sny i My

 

SNY  I  MY

 

Sny umknęły

W kątki pokoju

– Coś tam szepczą

Z przejęciem do siebie,

Popatrują

I debatują,

Lecz jak na złość

Otwarte oczy

– Sny się boją,

Wśród cieni stoją,

Linii jawy

Nie mogą przekroczyć

 

Sny

To miękkie barwy odcienie,

Lot nad ziemią

– Wbrew wszelkim zasadom,

To zdumienie,

Nagłe zdziwienie

– Czy to wszystko

Co śni się

Jest prawdą,

Sny to często nasze marzenia,

Które nagle

Wraz z nami się toczą,

Czasem strachy,

Wyolbrzymienia naszych lęków

– Po nagły niepokój

 

Sny wirują

– Jeszcze nieśmiało,

Chcą nas zmusić,

Zniewolić do śnienia

– Monotonnie

Coś podśpiewują,

Monotonnie

– Aż do znudzenia.

 

Brak komentarzy to “Sny i My”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply