Z notatnika myszy – akceptacja
Z NOTATNIKA MYSZY – akceptacja
Siadła mysz przed zwierciadłem
– Wzrok skupiony śledzi kontury
Pyszczka,
Wąsów,
Trójkątów uszek
– Wciąż wędruje
Z dołu do góry
I ponownie
Tą samą trasą
– Tylko w całkiem przeciwnym
Kierunku
– Wszystko nasze
– To wszystko nasze
– Pełen zestaw
Cech wizerunku
Siadła mysz
I nieme pytania
Wciąż wysyła
W kierunku lustra
– Jestem wiotka?
– Pyta
– No powiedz,
Czy czasami
Nie jestem tłusta?
– A to lustro
– Bezczelnie nieme,
Może jednak
Po prostu mądre,
Zachowuje
Taktowne milczenie,
Zamiast
Wciąż jej powtarzać
– Skądże
Posiedziała mysz,
Posiedziała,
Odczytała
– To lustra milczenie,
Jako pełną jej aprobatę,
Na błyszczącej przed pyszczkiem
Scenie
– Posiedziała mysz,
Posiedziała,
Poprawiła lekko
Fryzurę
I szczęśliwa
Znów poleciała
Do sąsiadek
– Przed mysią
Dziurę.