Z notatnika myszy – pobudka
5 lutego, 2013
Z NOTATNIKA MYSZY – pobudka
Ranek
– Zwykle,
Noc jeszcze klei,
Noc go barwi
Odcieniem czerni
A my
– Myszki
Baardzo zaspane
Zaciskamy oczka
Czym prędzej,
My pleciemy sny
– Jak warkocze,
Smakujemy sny
– Z głośnym mlaskiem,
A gdy nagle
Coś zachrobocze
Bok zmieniamy,
By prędzej
Zasnąć
Ranek
– Tak to już urządzone,
Ma swe zwykłe,
Kolejne kroki
– Najpierw zdziera
Z nocy zasłonę,
Nocną lampką
Świeci nam w oczy,
Włącza radio
– Nieustępliwie,
A gdy głowę kryjemy
W poduszkę
Szarpie,
Dzwoni
Garnkami w kuchni
I wygania
– Okrutnie,
Z łóżka
Ranek
Nowy
– Znów jeszcze jeden
– Niby dobrze,
Lecz ta pobudka
– Jest zbyt wczesna,
Zbyt ciemna,
Zbyt wroga
– Nie rozumie,
Że noc jest
…
Za krótka