Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Klaśnięcie dłoni

 

KLAŚNIĘCIE   DŁONI

 

Wirują myśli

– Ptasim stadem obsiadły

Półki na regale,

Brzeg stołu,

Biurko,

Nawet krzesła,

Choć dziś ich tu nie zapraszałem

 

Chciałem dziś w ciszy

Rok pożegnać

– Jakieś rachunki,

Rozliczenia,

Coś tam zatrzymać,

Coś uwiecznić,

Czemuś powiedzieć

– Do widzenia,

Innemu

– Żegnaj,

Choć to trudne,

Bo każde jednak moją cząstką

– Rok się postarzał

Jak co roku

– Nowy przeciera oczy

Piąstką

 

Wirują myśli

Wkoło lampy

– Zerwały się

– Klaśnięcie dłoni

By spłoszyć myśli

– Czy wystarczy?

– Szkoda

Nam czasu

Na hedonizm.

 

Brak komentarzy to “Klaśnięcie dłoni”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply