Rachunek czasu
11 listopada, 2012
RACHUNEK CZASU
Za oknami
– W promieniach słońca,
Jesień późna
Jak kot się grzeje,
Pręży liści wyleniałe futro,
Szepcze cicho
Nadejdzie JUTRO
Szaro smutne,
Choć DZIŚ się śmieje
Dziś przemowy,
Marsze,
Sztandary,
Przywołana pamięć
– Na baczność,
Trochę dziwne
Kłótnie i swary
Wobec czasu co mija
Wciąż prędzej,
Wobec pytań o sens
I CO warto,
Gdy to DZISIAJ mija nas
W pędzie
Za oknami
Słońce nad dachem
– Miedzy jednym i drugim kominem,
Szuka szepcząc
– Czy zapomniałem?
– Czy zgubiłem gdzieś
Jedną godzinę?
– Jakoś wcześniej
Trzeba się chować
Poza dachem
I poza chmurą
A tu wszystkim brakuje
Czasu,
Bo go nikt ni potrafi
Rachować.