Zabiegani
28 września, 2012
ZABIEGANI
Zabiegani ,
Zamyśleni ,
Zanurzeni w dni codzienność
– Pośród twarzy,
Pośród zdarzeń
Wciąż łowimy chwil niepewność,
Wędrujemy uliczkami
Pośród echa innych kroków
– Czasem tylko przysiadamy,
Gdy dogoni nas
Niepokój
– Sami w mieście,
Sami w tłumie,
Chociaż słowa,
Chociaż żarty
– Powierzchowne,
Wewnątrz kryją
Nasze uwikłania światem
A nad tym wszystkim nieba błękit,
Słońce tak jasne,
Chmury białe,
Drzewa pachnące świeżym deszczem
I ptaki
Śpiewem oszalałe,
Noce z Księżycem zadumanym
I mak srebrzysty w aksamicie
– Stanąć i patrzeć
– Patrzeć
– Słuchać
To także nasze
Zwykłe życie.