KARCZMA

Szklanic brzęk i głosów gwar

– Drzwi  otwarte zapraszają

– Hej, karczmarzu

Wina dzban

Dla spragnionych gości

Nalej

– Hej, karczmarzu

Pełnych mis postaw na tym stole gros

– A zapłata?

– Furda grosz,

Gdy u pasa pełen trzos

Szklanic brzęk i głosów gwar

– Nowych twarzy zadziwienie

– Żarty,

Pieśni

– Jeszcze raz

Sytość,

Pełność

Mamy  w cenie

Tym wieczorem

– Pod jej dachem,

Czeka łoże z wonią siana

– Na zmęczenie

I pragnienie,

Na sny barwne

Aż do rana

Gdzieś na drodze

– Pod gwiazdami,

Wobec nocy,

Wobec ciszy,

Milczę

A przekornie

W środku

Karczmy gwarnej

Miraż dyszy.