Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Stare chaty

 

                  CHATY                  

Bardzo często przechodzimy obok tajemnicy kształtu nie dostrzegając go. Dopiero ujęcie w kadrze obiektywu – nawet umownego, stworzonego z tubki papieru lub złożonych dłoni, potrafi wydobyć niepowtarzalność , tajemniczość i piękno zawarte w naszym najbliższym otoczeniu. Stare wiejskie chaty – to smutek opuszczenia , sentyment , to niekompletność bardzo często tworząca własną całkowicie nową formę.

 

Starowinki,

babule siwe mchem okryte

– Spojenia bierwion

ścian świerkowych,

zarys podwórek

w trawy kłośne zapadły

– w senność.

 

Strzechy swoje

– zszarzałe od deszczy,

tak  dziurawe

jak kaftan żebraczy,

w zadziwieniu

unoszą w górę

– strzępką brwi

i spod brwi

patrzą.

 

Zapomniane,

wygnane z pamięci

– przykucnęły,

na wiosek skraju,

za szczerbatym,

schylonym płotem,

zdobnym 

– niegdyś,

w czerepy dzbanów.

 

Trwają jeszcze

– przeszłości echem,

wśród malw dzikich,

jaskółek,

świerszczy

– chaty stare

z pękniętym sercem,

dawno zgasłych,

glinianych   p i e c ó w.

 

Brak komentarzy to “Stare chaty”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply