ZAPATRZENIE

Zapatrzyłeś się,

Zagubiłeś

W tych obrazach,

Doznaniach,

Pojęciach

– Przecież tyle lat

Już minęło

– Świat

Zogromniał,

Napęczniał

W treściach

Każde zdanie

I każde słowo

Obracamy

W ciszy

– Ukradkiem,

Zanim zabrzmi

Dźwiękiem

Na nowo

– Odmieniane,

Przez innych

Przypadki

Każde zdanie

– Czy są w nim chmury?

– Może gwara,

Może wspomnienia,

Może lęki,

Tęsknoty

Lub durne

Mimowolne

Zauroczenia

Zapatrzyłeś się,

Zadumałeś

A tu świat

– Tuż obok

Kanciasty

– Zaistniałeś

– Choćby łokciami,

Zapatrzony w światła

Nad miastem

Zapatrzyłeś się

A nad Tobą

Niebo srebrne od gwiazd płomieni

– Wabi przestrzeń,

Czas tak umowny

Na błękitnej

– Od nieba,

Ziemi.