Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

To – rankiem

 

TO   –  RANKIEM

 

To – rankiem,

Brzmieć może różnie

– Czasem jest

Niedospaniem,

Czasami

Wciąż jeszcze nocą

– Snem

Odganianym ziewaniem,

Czasami może być

Niebem

– Całym

W odcieniach błękitu,

Słońcem

Za drzew koroną

I takim zwykłym

– Zachwytem

 

To – rankiem

Może być chłodne,

Wilgotne

– Wilgocią ranną,

Chęcią

By się położyć

I choć na chwilkę

Znów zasnąć

– Może być

Kołdry odkryciem

I znów zakryciem

– Pośpiesznym,

Melodią ranną

– Tą miłą

I włosów

Nieładem śmiesznym

 

To – rankiem

– Gdy już się stanie

– Potrafi

Być jednak miłe

– Ruch pierwszy,

Pierwsze śniadanie,

Mała

Zadumy chwila

– Może być

Snów pamięcią,

Pragnieniem nieustannym

I czasem

– Takim figlarnym,

Wspólnym

Zwiedzaniem

– Wanny…

 

Brak komentarzy to “To – rankiem”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply