KOT  NA  DACHU

Kot

Zaplątał się

W dachy

– Przypadkiem,

W przekrzywione,

Ceglane kominy

– Szaro bury

I cztero łapy,

Znawca nocy

I nocnej godziny

Futrem

Świat porozdzielał na cząstki

– Na te dolne

I na te z góry,

Na mruczenia,

Miauczenia przeciągłe,

Na opuszki

I na pazury,

Na ziewnięcia,

Zmrużenia oczu

– Kocich,

Żółtych,

Zwiniętych w szparki,

Na iskierki

Puszystych ogonów

I z innymi kotami

Ustawki,

Na te wszystkie

– Tak niedościgłe,

Kocie

Życia kociego smaki,

Na zwinięcia

Mruczeniem zastygłe,

Serenady

Pod starym trzepakiem,

Na te wszystkie

Czary

I blaski,

Na te kocie

Złożone ścieżki

– Kot

Po prostu

Zaplątał się w dachy

I w ten srebrny,

Ogromny

Księżyc.