Aura
3 lutego, 2012
AURA
Tak naprawdę
– W taką pogodę,
Gdy termometr
Być może kłamie,
Gdy jest biało
I chucha wciąż mrozem
– Tego ciepła
Mamy
Za mało
– Wybieramy
Cieplutkie koce
I zacisze
Miękkiej pościeli,
Wygniatamy gniazdka
– Gdzieś w rogu
I bezczelnie
Wciąż się grzejemy
Parującym kubkiem
Z herbatą
– Tą wzmacnianą
Korzeniem imbiru
A czasami
Łykiem koniaku
I zaciszem
Wieczornej godziny
– Mamy myśli
– Jakże gorące
– Inne aurą,
Inne wspomnieniem
– Może latem
Lekko pachnące,
Albo
Innym
Dowolnym
Marzeniem
– Mamy słowa,
Mamy doznania
– Czasem książkę,
Czasem telefon,
Dobrze
Czasem
Po prostu pogadać,
Powspominać
– Choćby
Z Poetą.