Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Budowa

 

BUDOWA

Promień słońca

Powoli

Wędruje

Po ścianie

– Brzegiem blatu,

Krawędzią

Nieruchomej dłoni

– Takie sobie

Słoneczne

– Ranne,

Ucztowanie,

Gdy myśl

– Wciąż jeszcze senna,

Tą drugą

Już goni

Promień słońca

I chmurka

– Kleks biały

W błękicie,

Jeszcze mają

Tym rankiem

Swe prawo

Wyboru

– Czy zaistnieć

Jasnością?

– Czy schować

W niebycie

Całą jasność,

Za szarą

Chmur

– Gęstą,

Oponą

Promień słońca

I myśli

– Te nasze poranne,

Nasza wiara

I nasze

Codzienne

Pragnienie,

Przed wyborem

– Czy istnieć

Gdzieś w cieniu

Poranka?

Czy podążyć

Za światłem

I światła

Spełnieniem?

Niby prosty poranek,

Niby proste słowa

– Ot,

Dzień nowy,

Kolejny,

Jeden, z tak już wielu,

Dni

Miesięcy

Lat Naszych

Gdy Trwa,

Wciąż budowa

– I nie znamy

Jej kresu

Znaczenia

I celu.

 

Brak komentarzy to “Budowa”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply