Słowa i słówka

Poezja i proza – Strona autorska

 

Ogonek

 

OGONEK

Dla niewtajemniczonych – wyjaśniam, że ogonek to zakończenie drugiej strony psa, tej przeciwnej do wilgotnego, czarnego, skórzanego nosa.

Weterynarze i fachowcy od ras psów wiedzą doskonale o podziale psów na te

z ogonem naturalnym i kosmetyczne ciętym – bo tak zakłada wzorzec i dziwne, czasami, poczucie estetyki hodowców. Nasz spaniel należy oczywiście do tej drugiej grupy.

Wydawałoby się prosta sprawa. Byłoby to zbyt piękne. Poprawianie przyrody ,jak się okazuje, potrafi być dosyć skomplikowane –  zwłaszcza w zakresie oceny późniejszych efektów naszych poprawek. Niech ktoś spróbuje odpowiedzieć na pytanie jak należy uciąć ogon – za krótki nie odrośnie. Ogon, a właściwie ogonek musi być estetyczny i funkcjonalny. Za długi przypomina kawałek kijka.

Za krótki nic nie zakrywa, no a po za tym – czym tu machać.

Nasz Grey miał ogonek wymodelowany bez zarzutu.

–         I całe szczęście.

–         Ogon u niego pełnił przecież rolę barometru uczuć

Nie rzucający się w oczy pagórek, pokryty jak reszta ciemno złotą sierścią, zaopatrzony na końcu w kępkę białych włosów – po prostu cudo.

Ogonek, z białą chorągiewką, zmienia się w niekontrolowany wybuch emocji, przy każdej nadarzającej się okazji – jak skrzydło wiatraczka.

Powolne równomierne ruchy sygnalizują metodyczną rejestrację śladów.

Każdy znaleziony zapach to wyhamowanie ruchu i zmianą tempa machania,

w zależności od  atrakcyjności śladu.

Bardzo szybkie tempo obrotów – to radość przed spacerem, reakcja na  powrót  pani, pana lub dzieci do domu. Są osobiste sympatie i antypatie. Jak tu nie machać szaleńczo w pogoni za wróbelkiem, przy spotkaniu cztero łapego kolegi, nie mówiąc o perfumowanej koleżance. Nasz Grey miał również swoje własne kryteria wyboru w odniesieniu do spotykanych na spacerze ludzi. Jednych omijał lekceważąco. Na innych jeżył się. Jeszcze inni budzili w nim wyraźną sympatię – reakcja ogonka, obwąchiwani i wdzięczenie.

Bardzo rzadko ogonek zamierał w bezruchu.  Zaskoczenie, zawstydzenie, smutek rozstania z domownikami unieruchamiały go przez chwilę – istniały przecież nasze obowiązki i czas jego samotności.

Ogonek – urzekająca biała chorągiewka na jego końcu i ta zmienność oraz tempo z jakim potrafił nim wymachiwać.

Ogonek – odpoczywający dopiero we śnie.

 

Brak komentarzy to “Ogonek”

Komentarze zostały wyłączone.

Leave a Reply